Żart Rossiniego określano jako zjadliwy, a cynizmu nie szczędził kompozytor także samemu sobie. „Sześć okropnych sonat, napisanych przeze mnie w czasie wakacji (pod Rawenną) u mojego przyjaciela i mecenasa, Agostina Trossiego, w najbardziej dziecięcym wieku, kiedy nie wziąłem jeszcze ani jednej lekcji akompaniamentu [tj. harmonii]”. Tak w odręcznej notatce napisał o swoich 6 sławnych sonatach skomponowanych w wieku zaledwie 12 lat. Zaczynał jako sześciolatek, grając na trójkącie w kapeli ojca, a zasłynął jako wybitny twórca oper. Ich komponowanie zakończył na numerze 39, a ponieważ już jako cudowne dziecko za pan brat był z rozkoszami stołu, resztę swoich dni spędził na smakowaniu życia. Ten wieczór nie będzie „zjadliwy”, ale pyszny, a gwarantuje to Rossiniego włoski przepis na sukces.
Z przyczyn niezależnych od Opery i Filharmonii Podlaskiej zespół Vilnius String Quartet był zmuszony odwołać swój występ, w związku z tym program koncertu uległ zmianie.